Forum Riese Inna Rzeczywistość  Strona Główna Riese Inna Rzeczywistość

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sporne Zaolzie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Riese Inna Rzeczywistość Strona Główna -> Region Podkarpacki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seed




Dołączył: 12 Wrz 2018
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:06, 02 Paź 2018    Temat postu: Sporne Zaolzie

Serwus.
Ciekaw jestem Waszej opinii, na poniższą publikację.
Wciepuje w ten wątek, po najbliższy tematyce.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pyrsk!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Koniczyna




Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 536
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:55, 02 Paź 2018    Temat postu:

Temat kontrowersyjny...
Od roku 1933, Polacy i Niemcy "współpracowali"...
Jeden patrzył na drugiego z podziwem...
Po śmierci Józefa Piłsudzkiego, Hitler ubolewał, że nie może wziąć udziału w pogrzebie...
Zaolzie było strefą podziałów, między Polakami a Niemcami. Od roku 1933, do roku 1938, Polacy i Niemcy mocno współpracowali ze sobą... Goering bardzo lubił polowania w Białowierzy, a Goebbels jedyną, zagraniczną oficjalną "pogadankę" przedstawił w Warszawie...
Maczek na Zaolziu testował zwoje założenia bojowe w ramach powstającej wtedy "10 Brygady Kawalerii"...
Polecam książeczkę w tym temacie:
"O czym nie wiedzieli Beck i Rydz-Śmigły."
Pozdrawiam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seed




Dołączył: 12 Wrz 2018
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:38, 12 Paź 2018    Temat postu:

Kontrowersyjny i to bardzo. Dla niektórych wręcz nieistniejący. Pamiętam Panią profesor, która dobitnie dawała mi do zrozumienia, że na zajęciach temat nie będzie poruszany.
Gdy mieliśmy opisać genezę II WŚ i zacząłem od 1938 roku (spokojnie można by zacząć od 1933, lub jeszcze wcześniej), byłem już na Jej czarnej liście ludzi do odstrzału. Przecież wedle systemu i toku nauczania II WŚ rozpoczęła się 1 września 1939 roku, agresją Rzeszy niemieckiej na Polskę.
Przyjaźń Marszałka Piłsudskiego z Hitlerem, to również fakt, który wielu kłuje w oczy.
Polowania w Białowieży, to również ulubione miejsca polowań rosyjskich rodzin carskich, ale to zupełnie inny temat.
Wielu, wiele chciałoby wymazać z historii...
Mój dziadek zawsze powtarza, że historia, to piękna nauka, ale najbardziej zakłamana, pisana pod obecnie rządzących. Przykładów tego stwierdzenia dziesiątki. Niestety nawet obecnie.
Książka jest już w drodze.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Koniczyna




Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 536
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:37, 12 Paź 2018    Temat postu:

Książka "O czym nie wiedzieli Beck i Rydz-Śmigły..." bardzo dobrze komponuje się z książką "Armią Karpaty" Ryszarda Daleckiego...
Znane są ogólnie wielkie bitwy z tego miesiąca, ale Podkarpacie jest w literaturze Wojny Obronnej 1939 roku bagaletizowane...
Był wtedy zamysł "Przyczółka Rumuńskiego", poprzez który miała być dostarczana broń od zachodnich "Sojuszników"i i ruszyć z powrotem w głąb Polski, żeby na przykład uwolnić Warszawę z okrążenia...
Dlaczego tak się nie stało?
O czym nie wiedzieli wtedy Polacy, a przede wszystkim Beck i Rydz-Śmigły?
Zostali Polacy niestety już wtedy spisani na straty, żeby "Wielka Anglia" mogła stawić czoło, wiadomo komu...
A Anglii potrzeba było wtedy czasu...
A czas zyskali dzięki napaści Niemieckiej na Polskę 1939 roku...
"Seed" pozdrawiam...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Koniczyna dnia Pią 22:38, 12 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seed




Dołączył: 12 Wrz 2018
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:01, 21 Paź 2018    Temat postu:

Nie tylko Anglia potrzebowało czasu, ale i cała Europa.
Po przeczytaniu "O czym nie wiedzieli...", zacznę szukać "Armii Karpaty", już kiedyś ta książka była mi polecana. Serdecznie dziękuję za przypomnienie.
Miałem to szczęście w życiu, że spędziłem na Podkarpaciu dwa pełne lata swego życia. Rok w bieszczadzkiej "dziczy", mieszkałem w jednej z bacówek. Później rok w Rudawce Rymanowskiej (i tak teraz naszła mnie refleksja... Co ja robię z powrotem na Śląsku??!!)
Opowieści, które udało mi się usłyszeć, a przede wszystkim możliwość poczucia na własnej skórze magii tych miejsc... Bezcenne!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Koniczyna




Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 536
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:19, 22 Paź 2018    Temat postu:

Ryszard Dalecki w swojej książce "Armia Karpaty..." pisze, że 19 września do Lwowa, dotarły na dworzec "Podzamacze", pociągi, które zostały ewakuowane z głębi kraju...
Jeden przyjechał z Radomia, drugi z Dęblina a trzeci ze Starachowic...
Drogą tą dotarły do Lwowa cztery armaty przeciwlotnicze 40 mm, dwanaście tysięcy kb i kbk, dwa tysiące ciężkich karabinów maszynowych, cztery tysiące ręcznych karabinów maszynowych, pięć tysięcy pistoletów "Vis", siedem milionów sztuk amunicji karabinowej, sto tysięcy sztuk amunicji artyleryjskiej, pięćdziesiąt tysięcy sztuk granatów ręcznych.
Władze Lwowa oceniały w dniu 19 września 1939 roku, że żywności starczy na dwa-trzy miesiące, paliwa od trzech do sześciu miesięcy a amunicji na około czternaście jednostek ognia dla piechoty i artylerii...

Na pomoc z zachodu czekano nie tylko we Lwowie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Koniczyna




Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 536
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:02, 26 Lis 2018    Temat postu:

Wygląda na to że "Tajny Akt Ribbentrop- Mołotow" , dotyczący naszych wrześniowych granic z roku 1939, nie był taki tajny...

Wcześniejszy fragment wspomnień...

Pozdrawiam...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Koniczyna dnia Pon 0:18, 26 Lis 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Koniczyna




Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 536
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:01, 30 Lis 2018    Temat postu:

Wikipedia "wspomina" we swojej wszechwiedzy że 10 Brygada Kawalerii Maczka, przekroczyła granicę Węgierską w dniu 19 wczesnym rankiem, przez Przełęcz Tatarską...
Wiki podaje, że przez tą przełącz w zwartej kolumnie przeszło na stronę Węgierską kilka czołgów...
Czyli nic...

Siła Brygady Maczka, polegała na czymś innym...
Brygada miała robić działania opóźniające...
Była skierowana w kierunku Lwowa...

Opóźniać, czyli powstrzymywać natarcie Niemców...
Opóźniać, czyli dać czas na reakcję zachodnich sojuszników...

Czyli "Przyczółek Rumuński", skąd "Zachód" miał nam pomóc...

Po wkroczeniu Sowietów 17 Września, Maczek dostał rozkaz ewakuacji na Węgry...
Wikipedia podaje o kilku czołgach, które przeszły na stronę węgierską...

Węgry przekroczyło według jednych źródeł 651 jednostek motorowych(samochody, ciągniki, motocykle)
A według majora Edwarda Karkoza 874 pojazdy...
I kilka czołgów...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seed




Dołączył: 12 Wrz 2018
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:47, 23 Gru 2018    Temat postu:

Koniczyna napisał:
Wikipedia "wspomina" we swojej wszechwiedzy że 10 Brygada Kawalerii Maczka, przekroczyła granicę Węgierską w dniu 19 wczesnym rankiem, przez Przełęcz Tatarską...
Wiki podaje, że przez tą przełącz w zwartej kolumnie przeszło na stronę Węgierską kilka czołgów...
Czyli nic...

Siła Brygady Maczka, polegała na czymś innym...
Brygada miała robić działania opóźniające...
Była skierowana w kierunku Lwowa...

Opóźniać, czyli powstrzymywać natarcie Niemców...
Opóźniać, czyli dać czas na reakcję zachodnich sojuszników...

Czyli "Przyczółek Rumuński", skąd "Zachód" miał nam pomóc...

Po wkroczeniu Sowietów 17 Września, Maczek dostał rozkaz ewakuacji na Węgry...
Wikipedia podaje o kilku czołgach, które przeszły na stronę węgierską...

Węgry przekroczyło według jednych źródeł 651 jednostek motorowych(samochody, ciągniki, motocykle)
A według majora Edwarda Karkoza 874 pojazdy...
I kilka czołgów...



Jeśli możesz zdradzić, to skąd posiadasz te wszystkie wspomnienia, notatki?

Wracając do tematu.
Z którejkolwiek strony by nie spojrzeć, agresja Polski na Czechosłowację, była błędem. Nie uważam oczywiście, że gdyby nie ten akt agresji, to "Zachód" ruszyłby z pomocą po 1 września, ale zajęcie Zaolzia, źle zostało przez świat odczytane. Zastanawia mnie, kto finalnie był odpowiedzialny za podjęcie tej decyzji, jak również co miało na celu zajęcie Zaolzia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Koniczyna




Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 536
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:10, 23 Gru 2018    Temat postu:

Witaj "Seed".
Wiadomości, które zacytowałeś, zaczerpnąłem z książki Jerzego Majki "Brygada Motorowa Płk. Maczka-10 Brygada Kawalerii 1937-1939"
Wydawnictwo "Libra" Rzeszów 2016.
W publikacji tej są piękne zdjęcia...
Na stronie 229, jest fotka przejazdu Polskiego ciągnika PZInż.302 z armatą przeciwpancerna w miejscowości Kőrösmező na Węgrzech, po ewakuacji z Polski...


A wracając do "Zaolzia"...
Posiadam ciekawe opracowanie w formie analogowej,(sprawdzałem-"Net" o tym jeszcze nie wie), na temat stosunków Polsko-Czechosłowackich w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Materiał jest z roku 1960. Informacji jest sporo, ale wrzucę tu "telegraficzny skrót"...

...a potem spojrzę, co na ten temat mówi nam Wiki...
Pozdro:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Koniczyna




Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 536
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:11, 28 Gru 2018    Temat postu:

Powtórnie przeczytałem materiał, który podesłałeś "Seed"...
[link widoczny dla zalogowanych]

Pisałem ostatnio, że zamieszczę streszczenie publikacji z roku 1960...
Postanowiłem zamieścić całość materiału autorstwa Leszka Moczulskiego, bowiem są znaczne rozbieżności...













Podkreślenia w książeczce nie są mojego autorstwa. Kupiłem ją w antykwariacie za pięć złotych...
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Koniczyna dnia Pią 22:29, 28 Gru 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seed




Dołączył: 12 Wrz 2018
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 3:35, 29 Gru 2018    Temat postu:

Serwus.
Wielkie dzięki za zdjęcia. Siądę do czytania, przy pierwszej wolnej chwili.

Studiuję temat walk o Zaolzie już długi czas. Przyznam szczerze, że skupiałem się na latach 1936-1939.
Wydaje mi się, że rozwiązanie problemu leży jednak w latach początku konfliktu, czyli okresu zaraz po zakończeniu I Wojny Światowej.


5.11.1918 - tymczasowy podział Śląska Cieszyńskiego
28.11.1918 - Strona Polska wydaje Dekret o wyborach, które miały odbyć się w styczniu 1919, zgodnie z granicami z 5.11.1918
Myślę, że rozpisaniem wyborów podrażniliśmy południowych sąsiadów, którzy 23.01.1919 roku wkraczają zbrojnie na sporne tereny.
Uśredniam liczbę żołnierzy, źródła nie są w tym temacie zgodne.
Polska - ok. 6 tyś. ochotników, głównie Milicja Polska Śląska Cieszyńskiego
Czechosłowacja - ok. 20 tyś. żołnierzy (Wikipedia wspomina również o pociągu pancernym).
Im więcej czytam i poznaje temat, tym śmielej uważam że powód konfliktu jest bardzo oczywisty... Bogactwa naturalne, oraz uprzemysłowienie spornych terenów.
Warto również wspomnieć postać ówczesnego premiera Czechosłowacji, który miał zapędy na stworzenie potęgi z własnego narodu. Wikipedia podaje informację o planach utworzenia państwa w granicach historycznych, zajęcie południowej Polski, Ukrainy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Koniczyna




Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 536
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:39, 02 Gru 2019    Temat postu:

Trafiłem na książeczkę, która wiele wyjaśni i to nie tylko od czasów Pierwszej Wojny Światowej...

"Nieznośny Ciężar Braterstwa"
Michał Przeperski
Wydawnictwo Literackie 2016

Książka zakupiona w Czechach w tym roku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Riese Inna Rzeczywistość Strona Główna -> Region Podkarpacki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin